przedstaw nam swoją skórę.
Mam skórę mieszaną z tendencją do pękających naczynek. Co jakiś czas powracają do mnie irytujące niedoskonałości, cera niemiłosiernie się błyszczy, zwłaszcza w strefie T, a pory nie dość, że są otwarte to jeszcze bardzo widoczne. Zdecydowałam się na plan pielęgnacyjny Tołpa, ponieważ czułam, że mi pomoże i w końcu będę mogła wziąć sprawy swojej skóry w swoje ręce.
czy jesteś zadowolona z efektów?
Bardzo! Już po 2 tygodniach regularnego stosowania planu pielęgnacyjnego od Tołpa zauważyłam, że pory są o wiele mniej widoczne, a sama cera nie świeci się już tak jak wcześniej. Z upływem czasu na mojej twarzy pojawiał się coraz to większy uśmiech – niedoskonałości mnie już nie zaskakiwały (jak już się pojawiały, to wiedziałam, że to wina tej jeszcze jednej czekoladki lub że zbliżają się „te dni”). Po trzech miesiąca stosowania planu pielęgnacyjnego Tołpa moja cera nie dość, że została bardzo dobrze oczyszczona, nawilżona, wygładzona i odżywiona, to jeszcze nabrała naturalnego promiennego blasku.
Twoje małe wielkie odkrycie
Przypadł mi do gustu klasyk od Tołpa, czyli peeling 3 enzymy. Moim zdaniem powinna mieć go każda z nas, która boryka się z irytującymi problemami cery i błyszczeniem. Jest to kosmetyk, który zachwyca swoim egzotycznym, owocowym połączeniem zapachów. Intensywnie złuszcza martwy naskórek, nie podrażniając skóry, za to pozostawia ją gładką i przyjemną w dotyku. Przy regularnym stosowaniu tego peelingu zaczynają zwężać się pory, nie pojawiają się bolące stany zapalne pod skórą, znika szary koloryt skóry. Cera staje się ładniejsza, lepsza i wygląda na zdrowszą!
poznaj pozostałe testerki oraz ich kosmetycznych ulubieńców
zobacz